Wielkimi krokami zbliża się sesja... właściwie już jedną nogą jestem w stertach notatek, książek i ciągłego wyczekiwania na wyznaczenie kolejnego terminu egzaminu. Widząc jednak za oknem coraz piękniejszą, słoneczną pogodę, czasem tylko przerwaną burzową atmosferą - nie mogę oprzeć się małym mrzonkom, żeby znaleźć trochę czasu dla siebie, bez wyrzutów sumienia wyskoczyć na plażę i po prostu się opalać!:) "W międzyczasie" przewertowałam internet w poszukiwaniu czegoś ciekawego i przygotowałam zbiór ciuchów, które barrrdzo mi się spodobały ;) Z chęcią powiększyłabym swoją szafę o nowe szorty (szczególnie do gustu przypadły mi te w kolorze morskim). Oceńcie sami :
Ciuchy : Stradivarius - Bershka - Pull&Bear
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz